Agresja Rosji na Ukrainę

Z góry przepraszam za prywatną wypowiedź, ale nie sposób nie wyrazić smutku, który pojawił się w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Stało się niemożliwe. W XXI wieku wybuchła III Wojna Światowa.
 
Imperialistyczne zapędy Cara Rosji spowodowały, że aktualnie giną tysiące cywili jak i wojskowych na Ukrainie. Tysiące ludzi stoi w korkach na przejściach granicznych po to, aby uciec przed szaleńcem. Przed szaleństwem wojny i śmierci.Chęć odbudowania imperium Związku Radzieckiego powoduje, że Car nie liczy się z nikim ani z niczym. Przywrócenie "satelit" Rosji i stworzenia marionetkowego rządu na Ukrainie niczym Białoruś powoduje chęć zdobycia stolicy Ukrainy- Kijowa.
 
Zarówno ja jak i wiele osób mi bliskich odczuwa sytuację na Ukrainie. Być może wynika to z faktu, że bomby spadają około 200 km od nas. Być może wynika to z powodu współpracy zawodowej z wieloma Ukraińcami? Być może wynika to z powodu ludzkiego strachu? Nie wiem - nigdy nie spotkałem się z czymś takim jak wojna i to tak blisko mnie. Prawdą jest, że kilkaset kilometrów od mojego miejsca zamieszkania giną tysiące ludzi, a jeszcze więcej ludzi ucieka przez wojną. Precyzując kobiet, ponieważ mężczyźni w wieku 18-60 lat nie mogą opuszczać swojego kraju.
 
Warto wspomnieć o malutkiej wyspie na Morzu Czarnym, która będzie symbolem rozpoczęcia III Wojny Światowej. To Wyspa Węży, której 13 pograniczników spotkało się jako pierwsi z agresorem. Ich bohaterska odpowiedź "p**rd*l się" do rosyjskiego niszczyciela zasługuje na najwyższą pochwałę. Tych 13 pograniczników miało do wyboru poddać się albo zginąć. Wybrali to drugie...
Bardzo współczuje Ukrainie, ale szczerze mówiąc jednocześnie mam obawy czy uda się zatrzymać szaleńca. Szaleńca, który dysponuje wszystkim. Szaleńca, który ma ambicje. Fraza " po trupach do celu" nabiera rzeczywistego charakteru.
 
Pytanie brzmi kto będzie następny po Ukrainie? Moja windykacyjna maksma "never say never" także nabiera nowego znaczenia.
W mojej głowie rodzą się co chwila pytania. Czy Rosja poprzestanie na Ukrainie? Co będzie, jeżeli Rosja wkroczy do Polski? Ilu jeszcze ludzi zginie? Czy USA włączy się do konfliktu? Czy Chiny dalej będą pochwalać Rosję? Co z zachowaniem Turcji?
 
Oczywiście nie wpadajmy w paranoję, ale sytuacja może zmienić się z dnia na dzień. Nasze pokolenie nie doświadczyło wojny, a znamy ją tylko z gier komputerowych. Jednakże to dzieje się naprawdę.
Dzisiaj już w Lublinie spotkałem już wiele kobiet z Ukrainy, które musiały uciekać z dziećmi z kraju zostawiając swoich synów, mężów i dziadków. ..XXI wiek..
Chciałbym pozostawić pytania bez odpowiedzi dla każdego z nas.
 
Czy fakt bycia w NATO spowoduje, że w razie naruszenia polskiej granicy faktycznie wojska innych Państw nam pomogą? Czy nasze pokolenie jest gotowe do poświęceń za swój kraj? Czy to może każdy z nas będzie kiedyś takim samym uchodźcą jak dzisiaj są Ukraińcy?
 
Problemy sprzed paru dni typu Polski Ład, zmiana przepisów o windykacji, wyższe ceny gazu w moim przypadku przeszły już do lamusa.
Pomagajmy Ukrainie jak możemy, ale nie wstawiajmy flag na FB, ale skupmy się na realnej pomocy - pieniądze, ubranie, żywność itp.
( flaga w podglądzie dla zwrócenia uwagi )
 
A Cara historia rozliczy...miejmy nadzieję, że piękny budynek z Trybunałem w Hadze.. Jak powiedzieli bohaterowie z Wyspy Węży *p**rd*l się"

Kontakt

Kancelaria Detektywistyczno-Windykacyjna MS
Michał Starzyński

Wyśrodkuj mapę

NIP 7123228804
Regon 061029364

Polityka Prywatności